Projekty »
Alternatywne formy tytoniu - czy na pewno bezpieczniejsze?
:: Projekt UM (Szczegóły) | |
Terminy |
Czas trwania projektu: 1 godz. (45 min.) |
Miejsce realizacji: Collegium Anatomicum (Aula Collegium Anatomicum)
Adres: Lublin, ul. dra Kazimierza Jaczewskiego 4
Od kilkunastu lat elektroniczne papierosy masowo szturmują polski rynek. Produkt cieszy się dużą popularnością zarówno wśród początkujących palaczy, jak i
weteranów papierosów tradycyjnych, którzy postanowili iść z duchem czasu. Ze względu na duży popyt branża stale się rozrasta. Producenci zapewniają, że
e-papierosy stanowią dużo mniej szkodliwy zamiennik formy tradycyjnej. Czy aby na pewno?
Mechanizm palenia e-papierosów opiera się głównie na inhalowaniu podgrzanych oparów zawierających w swoim składzie m.in. nikotynę. Ponadto roztwór inhalacyjny
(tzw. liquid) składa się zazwyczaj z glikolu propylenowego, gliceryny i aromatów. Te ostatnie dodawane są dla urozmaicenia doznania i mogą mieć różne smaki i zapachy.
Często są to substancje takie jak, mentol, kakao, lukrecja czy wanilia, które w użytku spożywczym nie stanowią zagrożenia, jednak poddane procesowi podgrzewania do
nawet 200 stopni Celsjusza, a następnie inhalowane, mogą mieć już zupełnie inne właściwości. Ze względu na stosunkowo krótką historię, przeprowadzono niewiele
badań dotyczących wpływu papierosów elektronicznych na zdrowie. Co gorsze, e-papierosy mogą jeszcze bezpiecznie brylować na salonach przez co najmniej kilka
lat, ponieważ, aby badanie czynnika ryzyka rozwoju raka było miarodajne, populacja musi być wystawiona na jego działanie przez wiele (nawet 25) lat! Dobrze znane są
niestety konsekwencje palenia papierosów tradycyjnych. Należy pamiętać, że formę starą i nową łączy zawarta w inhalowanych oparach nikotyna (oczywiście istnieją
liquidy beznikotynowe, jednak skupimy się na tych, które posiadają tę substancję). Sama nikotyna nie jest związkiem rakotwórczym, ale za to zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na niektóre rodzaje raka.