Miejsce realizacji: Collegium Veterinarium (sala A)
Adres: Lublin, ul. Akademicka 12

Coraz częściej możemy spotkać dzikie, ranne zwierzęta w okolicy naszego domu, parku, lasu czy drogi, którą spacerujemy. Zastanawiamy się wtedy jak im pomóc, co z nimi zrobić, do jakich służb zadzwonić. Warto pomyśleć, jak wygląda profesjonalna pomoc dla takich zwierząt wolno żyjących i czy takie zwierzęta w każdej sytuacji faktycznie potrzebują naszej pomocy. Co możemy zrobić, a czego nam nie wolno, aby nie ryzykować własnym zdrowiem i bezpieczeństwem. Jeśli uznamy, że dane zwierzę potrzebuje pomocy, musimy przede wszystkim wiedzieć:

1. Jak ocenić, czy zwierzę naprawdę potrzebuje pomocy?
2. Co zrobić, żeby nie narazić na niebezpieczeństwo siebie i zwierzęcia?
3. Kogo powiadomić (weterynarza, policję, straż miejską, straż pożarną, fundację opiekującą się dzikimi zwierzętami)?
4. Jak zachować się w przypadku wypadku komunikacyjnego z dzikim zwierzęciem?

Zdarzają się też sytuację, że widzimy samotną młodą sarenkę lub ptasie pisklęta bez opieki rodzica. Podchodzimy do nich chcąc im pomóc, jest to jednak najgorsza rzecz, jaką możemy zrobić, ponieważ młode zwierzęta nie mają swojego zapachu i w sytuacji, kiedy podejdziemy do nich przejmują nasz zapach. Powoduje to, że ich matka może je odrzucić.

W swoim życiu wielokrotnie możemy spotkać dzikie zwierzęta i warto jest wiedzieć jak z nimi postępować. Zawsze należy jednak pamiętać, że najważniejsze jest nasze życie i zdrowie.

Pragniemy przedstawić, jak należy postępować ze zwierzętami, które uległy wypadkom samochodowym, z ptakami, u których podejrzewamy uraz skrzydła oraz z samotnymi młodymi zwierzętami. Zawsze należy pomagać, ale najważniejsze jest to, aby robić to właściwie. Chcemy również pokazać pracę lekarzy weterynarii, którzy prowadzą azyle oraz ogrody zoologiczne dla dzikich, rannych zwierząt. Jak wygląda praca takich ludzi na co dzień, z czym się mierzą oraz jak wygląda powrót wolno żyjących zwierząt do zdrowia i czy jest możliwe, aby po wyleczeniu wróciły do naturalnego środowiska ich życia.